Przeważnie niemal każdy z nas myśli, że jadowite węże występują niemal wyłącznie w takich krajach, jak Afryka, Australia, Azja, Ameryka Środkowa Południowa oraz niektóre obszary Ameryki Północnej. Węże jadowite nie zamieszkują jednak wyłącznie rejonów tropikalnych. Również w Europie żyją jadowite gatunki węży, stanowiące często zagrożenie między innymi także dla zdrowia i życia ludzkiego. Sprawdź, jakie najbardziej jadowite węże Europy można spotkać na starym kontynencie. Dowiedz się, które z nich najlepiej jest naprawdę omijać szerokim łukiem. Ugryzienie których z nich wymaga podania surowicy?


Europa jest zamieszkała przez w sumie 19 gatunków węży jadowitych, z których 14 gat. to żmije właściwe prezentowane tu przez dwa rodzaje Vipera i Macrovipera. Reszta to 4 gat. węży połozowatych z rodzajów Telescopus, Macroprotodon i Malpolon oraz jeden gat. z rodziny grzechotnikowate Gloydius:

  • żmije właściwe żyjące na terenie Europy, gatunki: żmija bliskowschodnia zwana też żmiją górską (Vipera xanthina), żmija hiszpańska (Vipera seoanei), żmija iberyjska (Vipera latastei), żmija kaukaska (Vipera kaznakovi), żmija lewantyńska (Macrovipera lebetina), żmija łąkowa (Vipera ursinii), żmija nosoroga (Vipera ammodytes), żmija z Milos (Macrovipera schweizeri), żmija zygzakowata (Vipera Berus), żmija żebrowana (Vipera aspis), Vipera dinniki, Vipera lotievi, Vipera nikolskii, Vipera orlovi;
  • węże połozowate żyjące na terenie Europy, gatunki: wąż koci (Telescopus Falla), malpolon (Malpolon monspessulanus), Macroprotodon brevis, Macroprotodon cucullatus;
  • jedyny gatunek węża z rodziny grzechotnikowate występujący na terenie Europy: mokasyn hali (Gloydius halys).

Spośród jadowitych węży bytujących w Europie, tylko jeden można spotkać na terenie Polski i jest to żmija zygzakowata Vipera berus.

W jakim stopniu europejskie gatunki jadowitych węży są niebezpieczne dla człowieka? Najbardziej jadowitymi są tu oczywiście żmije. Jad reszty nie jest już tak bardzo groźny dla człowieka. Jak twierdzą specjaliści herpetolodzy, węże połozowate zamieszkujące Europę nie stanowią dużego zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego. Są niewielkie, do tego prowadzą zmierzchowo-nocny tryb życia i są płochliwe. Węże te kąsają ludzi tylko w ostateczności (nadepnięte, zaskoczone), jednak zawsze najpierw przy spotkaniu z intruzem wybierają ucieczkę. Częściej próbują kąsać przy zaskoczeniu węże z rodzaju Macroprotodon. Sporych rozmiarów, dość masywny malpolon Malpolon monspessulanus również na widok człowieka salwuje się ucieczką i to nawet z dużej odległości. Decyduje się na kąsanie dopiero bez możliwości ucieczki. Jad tych najmniej groźnych węży ma ogólnie bardzo słabe działanie na człowieka. W zasadzie tylko jad malpolona może nam bardziej zaszkodzić, wywołując dużą opuchliznę i zaczerwienienie wokół miejsca ugryzienia oraz nawet silne bóle głowy. W przypadku ugryzienia tych węży nie ma poważniejszych następstw. Warto też wiedzieć, że ich zęby jadowe maja typ Opisthoglypha. Innymi słowy, występują w jednej lub kilku parach, jednak są umiejscowione dosyć daleko z tyłu szczęki. Aby więc taki wąż mógł skutecznie wprowadzić jad przy ugryzieniu, musi najpierw dobrze i głęboko chwycić i przytrzymać ofiarę. Dlatego też ukąszenia tych węży zwykle nie kończą się nawet skutecznym wprowadzeniem jadu. Wszystko to sprawia, że żaden z węży połozowatych nie jest uznawany za groźnego dla ludzi. Uważać na te węże bardziej muszą jednak dzieci, szczególnie te najmłodsze.


Najniebezpieczniejszymi gatunkami węży na terenie Europy są żmijowate. Żmije są uważane za najbardziej jadowite i groźne dla człowieka węże żyjące na terenie Europy. Ich aparat jadowy należy przy tym do najlepiej wykształconych. Uzębienie stanowią bowiem osadzone ruchomo w górnej szczęce, dwa duże zęby jadowe. Każdy taki ząb wewnątrz zawiera kanalik połączony u nasady z gruczołem jadowym. W czasie ataku zęby te wysuwają się do przodu jak noże sprężynowe i wbijają w ciało ofiary. Takie przystosowanie powoduje, że praktycznie niemal każde ukąszenie tych węży kończy się skutecznym wstrzyknięciem jadu. Jady żmijowatych są do tego również zwykle o wiele bardziej silniejsze toksycznie i przez to groźniejsze dla ludzi. Pamiętajmy jednak, że natura wyposażyła te gady tak po to, by mogły skutecznie schwytać małe ofiary którymi się żywią, a nie uśmiercać duże ssaki. Jad w tym wypadku może im więc służyć wyłącznie do zdobywania pokarmu i ewentualnej obrony, a nie do bezcelowego uśmiercania. Tym nie mniej, nie wolno w żadnym wypadku ich lekceważyć. Na szczęście, na Terenia Europy nie występują o wiele bardziej jadowite i niebezpieczne z tego powodu dla człowieka węże z rodziny zdradnicowatych, obejmującej m.in. kobry, mamby i niemrawce. Koniecznie należy też wiedzieć, że jedyny występujący na terenie Polski wąż jadowity – żmija zygzakowata Vipera Berus – nie jest bezwzględnie niebezpieczny dla człowieka.

Skala toksyczności jadu żmij bytujących na terenie Europy. Toksyczność jadu poszczególnych gatunków węży określa się wskaźnikiem LD50 (ang. lethal dose czyli dawka śmiertelna – wartość LD50 to taka dawka trucizny, która wywołuje śmierć połowy populacji zwierząt doświadczalnych, którym została podana). Zasada jest taka, że im niższe wartości osiąga wskaźnik LD50 dla danego gat. węża, tym silniejszy jest jego jad. Określanie jadowitości europejskich żmij tą metodą pomiarową wykazuje, że najniebezpieczniejszą jest żmija hiszpańska (toksyczność jadu 0,485 mg/kg), potem żyjąca również w Polsce żmija zygzakowata (0,55 mg/kg). Co ciekawe, wynik LD50 jadu żmii zygzakowatej pobija siłę jadu np. takich groźnych gatunków, jak: niemrawiec pospolity (Bungarus fasciatus, 1,289 mg/kg), kobra królewska (Ophiophagus Hannah, 1,31 mg/kg), czy żararaka lancetowata (Bothrops atrox, 2,835 mg/kg). Tymczasem węże te są faktycznie o wiele groźniejsze, zabijając rocznie całe dziesiątki tysięcy Osów, podczas gdy żmija zygzakowata raczej nie zabija niemal nikogo. Dlaczego więc mimo toksyczności jadu, żmije zygzakowate nie są aż tak groźne? Wszystko tłumaczy fakt, że toksyczność jadu bada się niemal wyłącznie na myszach laboratoryjnych. Tymczasem ich organizm reaguje na jad inaczej od organizmu ludzkiego, czy innych zwierząt. Okazuje się więc, że jak żmii zygzakowatej działa zabójczo na gryzonie, jednak w przypadku ludzi okazuje się stosunkowo słaby.

Kolejna ważna w tym względzie cecha, to ilość wytwarzanego przez różne gatunki węży jadu. Omawiana żmija zygzakowata ma niewielkie gruczoły jadowe, przez co mieści się w nich jednorazowo o wiele mniejsza ilość jadu, niż wynosi dawka jadu wstrzykiwana ofierze w pojedynczym ukąszeniu przez niektóre kobry i grzechotniki.

Ostatnią istotną kwestią są objawy, jakie dany jad może wywoływać dzięki zawartym w nim toksynom. Nasilenie i rodzaj toksyn decyduje o zdrowiu i życiu ofiary, w tym ludzi. Jad europejskich gatunków żmijowatych nie jest jednak zwykle śmiertelnie groźny. Przeważnie wywołuje tylko silny obrzęk, zaczerwienienie i ból w miejscu ukąszenia. Inne objawy to zwiększenie krzepliwości krwi, obniżenie ciśnienia krwi, możliwa martwica i rozkład okolicznych tkanek, wymioty i/lub biegunka. Rzadziej może to być niewydolność układu oddechowego i/lub nerek. Tak, czy inaczej statystycznie incydentalnie okazuje się, że jad europejskich węży nie wyrządza większych szkód. Szacuje się bowiem, że rocznie na naszym kontynencie pokąsanych przez jadowite węże bywa średnio ok. 30 tys. osób. Jednak tylko zaledwie ok. 30 takich ukąszeń kończy się śmiercią człowieka. To bardzo mały odsetek. Najbardziej zagrożone są przy tym dzieci, osoby starsze oraz chorzy (szczególnie na choroby układu krwionośnego i nerwowego, także ludzie z niewydolnościami narządowymi).


Ranking pięciu najbardziej jadowitych gatunków węzy Europy. Poniżej omówiono najniebezpieczniejsze węże jadowite w Europie, poczynając od gatunku uznawanego za najbardziej jadowity. Niniejszy ranking sporządzono przy uwzględnieniu takich cech-kryteriów, jak: wspomniana toksyczność jadu (jakie objawy dany jad wywołuje, na ile jest groźny dla zdrowia i życia), usposobienie węża (czy jest spokojny czy agresywny, czy ucieka, czy raczej atakuje człowieka), rozmiary ciała gada (potencjalnie zasada jest taka, że im większe rozmiary osiąga dany gat., tym szersze ma potencjalne pole rażenia), a także jego tryb życia oraz zasięg występowania.

1. Żmija nosoroga (Vipera ammodytes)

Najgroźniejszy gatunek węża w Europie pod względem jadowitości. O tym, że jest to nr jeden w rankingu przesądziły takie cechy, jak: silny jad, długie zęby jadowe (13 mm), szeroki zasięg występowania oraz wielka skuteczność ataków.

źródło: wikipedia, Elena Terkel, Moscow, Russia – Photo by Elena Terkel CC BY-SA 3.0

Obszarem zamieszkałym przez ten gat. są rozległe terytoria Europy Środkowej i Południowej. Ludzie muszą się więc mieć na baczności przed tymi gadami, jeśli mieszkają w rejonach ciągnących się od północnych Włoch i południowej Austrii, przez Słowenię, Południowe Węgry, Chorwację, Rumunię, Serbię, Bośnię i Hercegowinę, Albanię, Macedonię, Bułgarię, Grecję, Cyklady i Turcję, aż po Syrię i Kaukaz. Żmija nosoroga bytuje przy tym na suchych kamienistych zboczach rzadko porośniętych krzewami, na łagodnych górskich zboczach, na pochyłych łąkach i w widnych lasach. Jej występowanie w górach sięga do wys. 2000 m n.p.m. Nazwa tego gat. pochodzi się od długiego na ok. 5 mm, charakterystycznie ku górze skierowanego wyrostka na czubku pyska. Inna charakterystyczna cecha wyglądu żmii nosorogiej to jasnoszary, jasnobrązowy, czerwonobrązowy do ciemnobrązowego koloru grzbiet, z charakterystycznym ciemnym zygzakiem biegnącym pośrodku. Gatunek ten ma przy tym długość średnio ok. 70-90 cm, max do 120 cm. Żmija nosoroga prowadzi dzienno-zmierzchowy tryb życia. Jest zwykle raczej powolna, choć w razie zagrożenia potrafi szybko uciekać. Polując chętnie wspina się na drzewa i krzewy. Osaczona i zaskoczona rzuca się do ataku, błyskawicznie skacząc ponad 40 cm w przód (dlatego czasem nazywa się ją też „poskokiem”). Przypadki ukąszenia ludzi zdarzają się zwykle w czasie potrącenia tego węża nogami, przy pokonywaniu miejsc gęsto porośniętych krzewami/roślinami. Żmije te czasem atakują również z drzew i krzewów, na które chętnie się wspinają. Niekiedy notuje się też szczególnie niebezpieczne przypadki ukąszenia ludzi w mocno ukrwione miejsca w okolicy szyi lub twarzy. Jad żmii nosorogiej działa typowo dla żmijowatych, wywołując zwykle postępującą martwicę tkanek. Bardzo często kończy się też śmiercią człowieka, jeśli nie zostanie mu udzielona pomoc medyczna. Statystycznie ten gat. powoduje w Europie największą liczbę zgonów z powodu ugryzień przez jadowite węże.


2. Żmija lewantyńska (Macrovipera lebetina)

Największa żmija zamieszkująca Europę, druga pod względem groźności dla ludzi. Obszarem występowania tego gat. są: Turcja, Bliski Wschód (rejon od Libanu po Pakistan), Cypr, Afryka Północna (rejon Algierii, Maroko i Tunezji), Indie Północne, Turkmenistan, Uzbekistan, południowo-zachodni Kazachstan, Rosja Południowa (Dagestan), a także kilka wysp leżących we wschodniej części Morza Egejskiego. Żmija ta bytuje głównie na kamienistych stokach skąpo porośniętych roślinami, a także w widnych i suchych lasach

źródło: Wikipedia Václav Gvoždík – http://calphotos.berkeley.edu CC BY-SA 2.5

Niestety węże te lubią też zaglądać w pobliża ludzkich domostw (do ogrodów, warzywników, starych budynków gospodarczych), bo tu może łatwo polować na gryzonie i małe ptaki, także hodowlane. Żmija lewantyńska jest stosunkowo duża, ma dł. średnio ok. 110-150 cm, max do 200 cm. W obrembie tego gat. występuje 5 podgatunków różniących się ubarwieniem (szarego, do szarożółtych i jasnobrunatnych). U wszystkich występują dwa szeregi naprzeciw- lub naprzemianległych ciemnych plam, które u niektórych osobników tworzą jednolitą falistą pręgę na grzbiecie. Na głowie jest wybarwiona na ciemno odwrócona rzymska piątka z dodatkiem dwóch ukośnych plamek. Żmije te są aktywne nocą i w chłodniejszych porach dnia, szybko się przy tym poruszając na niewielkie dystanse. Osaczone są bardzo agresywne i rzucają się do ataku nawet na odległość połowy długości swojego ciała.Mają przy tym długie zęby jadowe (20 mm) i największe gruczoły jadowe ze wszystkich żmii europejskich (pojemniejsze o pond osiem razy bardziej, w porównaniu z naszą żmiją zygzakowatą). Umożliwia to im głębokie wstrzykiwanie ofierze bardzo dużych ilości jadu. Toksyna żmii lewantyńskiej działa przy tym podobnie do jadu żmii z Milos, wywołując m.in. obrzęki i silne krwawienie. Ich ukąszenia są uważane za bardzo niebezpieczne dla życia człowieka. Bez pomocy medycznej mogą być śmiertelne. Statystycznie za wiele wypadków ugryzień węży w rejonach swego występowania odpowiada właśnie ten gat. Żmija ta zajęła by pierwsze miejsce w niniejszym rankingu, gdyby nie ograniczony zasięg występowania tego gat. w Europie.


3. Żmija z Milos (Macrovipera schweizeri)

Żmija ta ma mały zasięg występowania, gdyż zamieszkuje tylko greckie Cyklady (jest tu gatunkiem endemicznym). Do niedawna uważano ją za podgatunek żmii lewantyńskiej. Preferuje suche kamieniste wzgórza i doliny z krzaczastym buszem i małymi drzewkami. Żmija z Milos osiąga 70-110 cm dł. i ma ubarwienie od rdzawo-brązowego, przez brązowo szare, po ciemnoszare. Niektóre osobniki mają też ciemniejsze poprzeczne pasy na grzbiecie. Węże te są latem aktywne głównie nocą, a wiosną i jesienią w ciągu dnia. Żywią się głównie ptakami, polując na nie z drzew i krzewów, na które chętnie się wspinają. Czasem polują też w pobliżu zbiorników wodnych. Żmije te uciekają przed ludźmi i atakują dopiero, gdy zostaną zaskoczone i osaczone. Wtedy robią sie agresywnie i mocno gryzą. Najszybciej można je spotkać w gęstych krzewach, szczególnie w porach migracji ptaków. Jednak statystycznie wypadki pogryzień są rzadkie, ponieważ gady te są nieliczne i zagrożone wyginięciem. Ich jad jest za to bardzo silny i zwykle dla nas śmiertelny bez pomocy medycznej. Objawy ukąszeniowe są typowe dla żmijowatych.

4. Żmija bliskowschodnia zwana też żmiją górską (Vipera xanthina)

Dosyć duże żmije mające ok. 90-130 cm, max do 150 cm dł. Rejonem ich bytowania jest Tracja, północno-wschodnia Grecja, Azja Mniejsza, oraz wyspy północnej części Morza Egejskiego. W terenach górskich spotyka się do wys. 2500 m n.p.m. Kolor ich ciała jest jasnoszary, jasnobrązowy, do oliwkowo-zielonego, z ciemnym zygzakiem o dużych romboidalnych plamach na grzbiecie. Na głowie mają dwa biegnące wzdłuż, ciemne rzędy plam. Są aktywne zmierzchowo- nocnie, w dzień uciekają w gęste zarośla, gaje oliwne i wilgotne szuwary. Bytują też w kamienistych osuwiskach. Żmije te są powolne i zwykle nie uciekają przed wrogami ufając, że ochroni je leżenie bez ruchu oraz maskujący kamuflaż ciała. Dopiero w ostateczności zaczynają głośno syczeć i próbują kąsać. Jad tych węży jest silny i ma typowe u żmij działanie cytotoksyczno-hemolityczne oraz dodatkowo także neurotoksyne. Objawy u ludzi to: niedociśnienie, zawroty głowy, dolegliwości żołądkowo-jelitowe, niewydolność oddechowa, konwulsje i drgawki oraz uszkodzenia tkanek. Mimo to wypadki śmiertelne są rzadkie.

5. Żmija żebrowana (Vipera aspis)

Żmija ta zamieszkuje północno-wschodnią Hiszpanię, południową i środkową Francję, Istrię, Szwajcarię i stanowiska wyspowe w obrębie niemieckiego Szwarcwaldu. Bytuje w odludnych, pagórkowatych i dobrze nasłonecznionych terenach, porośniętych gęstymi roślinami zielnymi. Żmija żebrowana osiąga do 70 cm dł. (nieco mniej od żmii zygzakowatej). Ubarwienie ciała ma zmienne – niekiedy jednolicie czarne, lecz częściej popielatoszare, jasnobrązowe do szarozielonego, z grzbietem pokrytym ciemnymi poprzecznymi i naprzemianległymi pręgami (leżą raz z prawej, raz z lewej strony). Posiada też lekko zadartą do góry głowę i pionowe źrenice (typowe dla wszystkich żmij właściwych). Węże te wiodą dzienny tryb życia i są mocni terytorialne. Co ciekawe, żmije te są z natury łagodne, w chwili zagrożenia niezbyt agresywne. Mają jednak nieco silniejszy od żmii zygazkowatej jad, mający również podobne działanie hemolityczne. Objawy typowe u ludzi po ich ukąszeniu to: silny ból, obrzęk w miejscu ukąszenia, zwiększona potliwość, niedociśnienie tętnicze, częstoskurcz, dolegliwości żołądkowo-jelitowe, zmniejszone stężenie hemoglobiny, martwica tkanek, zaburzenia widzenia, trudności w oddychaniu, omdlenia, rzadziej niewydolność nerek. Zdarzają się ugryzienia śmiertelne, jednak bardzo rzadko (ok. 4 %).

6. Pozostałe groźne gatunki jadowitych węży Europy

Żmija zygzakowata (Vipera Berus) gat. najpowszechniejszy w Europie wśród wszystkich żyjących tu żmij właściwych. Jej ukąszenia mogą być groźne tylko dla dzieci, osób starszych, chorych i uczulonych na jej jad. Żmija hiszpańska (Vipera seoanei) gat. o najniższym wskaźniku LD50 ze wszystkich węży europejskich, jednak nie uważany wcale za groźniejszego od żmii zygzakowatej, podobnie też jak i kolejna w rankingu żmija iberyjska (Vipera latasti), wyglądem podobna do żmii nosorogiej (też ma na pysku wyrostek). Żmija iberyjska ma co ciekawe większe gruczoły jadowe od wyżej opisanych gatunków, jednak jej jad jest słabszy. Żmija łąkowa (Vipera ursinii) żyjąca we wschodniej Europie, na Bałkanach i środkowej Azji ma najsłabszy jad wśród węży europejskich, nie zagrażający życiu ludzkiemu. Stosunkowo słabo jadowita jest też żmija kaukaska (Vipera kaznakovi) jest mała, dorasta tylko do 60 cm dł., występuje w górach Kaukazu, Gruzji i Anatolii. Kolejny gat. żmii Vipera nikolskii jest słabo poznany, bytuje w południowo-zach. Rosji oraz środkowej Ukrainie, nie testowano jeszcze toksyczności jego jadu. Pozostałe trzy gat. żmii Vipera lotievi, Vipera orlovi, Vipera dinniki zamieszkują wysokogórskie rejony Kaukazu, między Europą i Azją. Również są słabo poznane i tak samo niewiele wiadomo o sile ich jadu. Za groźnego jest też uważany mokasyn hali (Gloydius halys), który ma jad silniejszy niż nasza żmija zygzakowata. Jest to rzadki gat. w Europie, w zasadzie to wąż azjatycki. Dlatego statystycznie najwięcej ukąszeń tego gat. zdarza się w Chinach. Jego zasięg występowania ociera się jednak o wschodnie krańce naszego kontynentu. Można go spotkać w odludnych terenach z surowym klimatem – głównie w Azji Środkowej, od wschodnich wybrzeży Morza Kaspijskiego, przez Kazachstan, Uzbekistan, Afganistan, Turkmenistan i Rosję (w tym południowe krańce Syberii), i dalej po północne Chiny i Mongolię.

7 KOMENTARZE

  1. a mnie upier,dolił kiedys wonsz z kieszeni w pitola i mi tak spuchł że teraz jestem jak Bronco Johny z wielkim kunangiem pogromca niewiescich wagin

  2. Uważajcie ludzie są bardzo groźni i mogą kosić i możecie zmierzyć ale uważajcie na węże i nie kupujecie węzłów one są Mroczne i pożerają dzieci i mamy tatę i łazać z nimi sobie poradzić i spalić i nie będzie węzłów ja muszę wyrazić i pa

  3. Nie może się bać bo one zawsze będą bardzo złe bo są też takie węże które opierdalają człowieka i takie są zielone co kiedyś mnie ugryźć co przez niego nie mam nogi i teraz właśnie jestem bez innej nogi bo co mnie ugryzł i to po lasku to Afryce było i nie było bardzo fajnie to na przykład każdy może być coś takiego ale no ludzie kurwa to tak pierdoli głupoty o przeczytajcie sobie jeszcze raz i rozumiecie co to są węże halo

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj